czwartek, 27 czerwca 2013

Się pochwalimy :)

Oficjalnie już kilka dni temu, a dziś pełnoprawnie (bo po ostatnim egzaminie) Matka Chrzestna Pierworodnego została lekarzem. Sadystą... yyy... dentystą. Ale mimo wszystko lekarzem. I już nawet obiecała "po pierwsze nie szkodzić".
Matka pęka z dumy.
A Pierworodnemu z wrażenia wyrżnęła się dolna trójka.
Na cześć Matki Chrzestnej: Hip hip hurra!!!

7 komentarzy:

  1. haha! moja córka z tej okazji z premedytacją zesikała się na wykładzinę kiedy goniłam ją próbując założyć pieluszkę. hip hip!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to jednak Pierworodny bardziej postarał się dla cioci. I jeszcze w temat trafił ;-)

      Usuń
  2. jestem taka wzruszona!:)) dziękuję!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj to Pierworodny będzie miał najpiękniejszy uśmiech w PL ;)

    OdpowiedzUsuń